środa, 8 czerwca 2011

apel do męskiej części narodu

Polacy, błagam, trochę elegancji!
Nażelowani ziomale w adidaskach, pędzący bryką od siłki do dyski,
Brzuchaci fani futbolu (w TV rzecz jasna) i piwka przy karkóweczce z grilla,
Rubaszni wujkowie z obleśnym wąsiwem i potem ściekającym z czerwonego czoła,
Tradycjonaliści, smarkający w materiałowe chusteczki,
Działkowicze w sandałach i białych skarpetach frotte mis ensemble,
Welinowi intelektualiści odziani w marynarki, do których zmieściłoby się co najmniej was dwóch,
Podtatusiali dumni ojcowie rodzin obutych w piankowe klapki z carrefoura,
Wygoleni lokalni patrioci, czczący Legię i dres, manifestujący tę pierwszą namiętność na ścianach bloków,
Kawalerowie w sztuczkowych spodniach szytych jeszcze na miarę (szkoda tylko, że na dziadka)
Amatorzy wygody, straszący plastikowymi pelerynami podczas deszczu, w słoneczne dni paradujący w wędkarskich kamizelkach khaki z milionem kieszonek,

zaklinam was....                                                       


niech obudzi się w was ten maleńki pierwiastek dżentelmena...
nie pozwólcie mi tracić nadziei!

1 komentarz:

  1. Bardzo trafna charakterystyka "męskich typów" i spostrzeżenie, że niestety brak nam dziś elegancji: zarówno w stroju jak i w zachowaniu, co jest jeszcze gorsze!

    OdpowiedzUsuń